Aż wstyd się pokazywać po roku ... No cóż widzę , że niektórzy tu jeszcze zaglądają i zostawiają po sobie ślad. Szycie , moja pasja zamieniła się w pracę to też właśnie zawładnęło wolnym czasem , ale zostawiam odrobinkę tego co u nas w domu , co się zmieniło .Generalnie mamy nowy piękny przedpokój i chyba najważniejsze nasz kochany fotel Ludwik ma nową szatę , został w końcu obity na mój ulubiony kolor i teraz czeka na podnóżek ,który już się tworzy ;-) Obiecuję wrzucić więcej zdjęć . Do miłego :-*
Więcej mojej pracy tu :
My Mimi